Argentyńska artystka, od lat sześćdziesiątych związana z Nowym Jorkiem.
Zestawia, przestawia znaczenia i sensy, buduje i niszczy wymiary i porządki. To co zwyczajne zostaje powiększone, to co niezwyczajne zostaje urealnione.
CV
1941- ur. Buenos Aires
19640- emigracja do USA
edukacja
Escuela de Bellas Artes de Manuel Belgrano, Buenos Aires, Argentyna
Universidad Iberoamericana, Ciudad Mexico , Meksyk
Escuela Nacional de Bellas Artes, Buenos Aires, Argentyna
Pratt Graphic Arts Center, Nowy Jork, USA
prace z serii "Sytuacje", autorzy zdjęć kolejno: Rodrigo Muniz, Sandra Marin
wystawy
Museo de Bellas Artes, Santiago, Chile;
Museo de Bellas Artes, Caracas, Wenezuela
El Museo de Barrio w Nowym Jorku;
The Perez Art Museum w Miami;
Galería Luciana Brito w São Paulo, Brazylia;
El Museo Nacional de Artes Visuales in Montevideo, Urugwaj;
Museo Provincial de Bellas Artes Franklin Rawson w San Juan, Argentyna
Museo de Arte de Zapopan w Guadalajarze, Meksyk
Galeria Zachęta, Warszawa
Viva Arte Viva, La Biennale di Venezia
El Museo Tamayo, México DF;
Museo Nacional Centro de Arte Reina Sofía, Madrid, Hiszpania;
Museo de Arte Latinoamericano, Buenos Aires, Argentyna;
MOMA
the Whitney Museum of American Art
prace z serii The Line (1973) zdjęcia: Banrepcultural
kolekcje, w których znajdują się prace Liliany Porter:
TATE Modern, Londyn;
Museo Nacional de Bellas Artes Buenos Aires;
The Museum of Fine Arts, Boston;
Museo de Bellas Artes de Santiago;
Metropolitan Museum of Art,
Guggenheim Museum of Art, Nowy Jork;
Smithsonian American Art Museum, Washington, DC;
Fogg Art Museum at Harvard University, Boston; Museo de Arte Moderno de Bogota, Museum of Fine Art, Houston; Museum of Modern Art, NY; Whitney Museum of American Art, NY
techniki i materiały
malarstwo, grafika, ryciny, rysunek, fotografia, instalacje, performance-teatr, wideo
kierunki i dziedziny sztuki
arte boludo - termin oznaczający dywersyjne podejście do sztuki, odrzucenie jej funkcji nadawania znaczeń i sensów; praktyka ograniczania, odrzucania, anihilacji dodatkowych informacji "emitowanych" z obiektu; Też odrzucenie nabożnego, wyjątkowego podejścia do obiektu sztuki, jego absolutyzacji i sakralizacji w akcie tworzenia i ekspozycji galeryjnej, muzealnej.
Arte boludo stworzyli członkowie the New York Graphic Workshop.
boludo - argentyński slang, słowo oznaczające idiotę, głupka, ale też używane jako wykrzyknik dude, guey (meksykański odpowiednik)
miejsca
Buenos Aires, Nowy Jork, Miasto Meksyk
najważniejsze prace
Wrinkle - seria 10 zdjęć, przedstawiających tekst amerykańskiego poety Emmett Williamsa
emm: so are they wrinkled or pictures of wrinkles?
ett: well, to begin with, they’re not pictures.
emm: and what would you call them?
ett: i’d call them still-lifes of actions paintings.
emm: whew! They’re not even paintings.
ett: don’t be so picky, I mean the gesture, her attitude toward the material, yves klein blues it, tinguely electrifies it, soto makes it vibrate, Mathieu wallows in it, Fontana slits it, christo wraps it up, arman collects it, spoerri glues it to the dinner table, direr rot lets it vegetate, liliana porter wrinkles it ip…
emm: …and then flattens it out again.
ett: and there you are – a still-life, a still-life of a dynamic process.
emm: but does this process have anything to do with art?
ett: who needs art?
emm: who needs wrinkles?
ett: you may not need them, but you’ve got them.
emm: that’s what I mean. Wrinkles aren’t very nice. Wrinkling things up is messy… destructive.
ett: don’t moralize, so is god. In nature, whenever anything shrinks or contracts…
emm: …earthquakes…
ett: or when the wind blows…
emm: koot on my wrinkled pants…
ett: …ripples on the water, hokusai’s waves…
emm: …muddy ditches…
ett: …the mountains of the wrinkled earth, and the valleys of the moon.
emm: don’t go overboard, you’ll be calling her a landscape painter soon.
ett: that’s the point, wrinkle paper is a landscape, no less than the man is the moon.
emm: then maybe liliana is a cartographer.
ett: good grief! i’d never thought of that!
- emm williams - ett
połączenia i wpływy
W 1964 roku Luis Camnitzer (Urugwaj) i José Guillermo Castillo (Wenezuela) wraz z Lilianą Porter stworzyli the New York Graphic Workshop. Kolektyw artystyczny, konceptualistów i dywersantów, którego celem było wywrócenie do góry nogami i stworzenie na grafiki. Ich pierwszy manifest głosił: “The printing industry prints on bottles, boxes, electronic circuits, etc. Printmakers, however, continue to make prints with the same elements used by Dürer. The act of printing in editions, the act of publishing, is more important than the work carried out on a printing plate.” Grupa funkcjonowała do 1970 roku. Wśród różnych niekonwencjonalnych praktyk było, "tworzenie wystaw tylko za pomocą pocztowych, wysyłanych komunikatów, zorganizowanie wystawy w skrzynce pocztowej na 57th Street, ogłoszenie nieistniejącej wystawy w MOMA.
Guillermo Silva Santamaria (Kolumbia)
Mathias Goeritz (Meksyk)
Radical Women: Latin American Art, 1960 - 1985 -wystawa zorganizowana przez Getty Initiative, która odbyła się w latach 2017-2018 w trzech muzeach: Hammer Museum w Los Angeles, Brooklyn Museum w Nowym Jorku, w Pinacoteca de Sao Paulo w Brazylii
konteksty
Nowy Jork zawsze był magnesem dla migrantów pochodzących z Ameryki Łacińskiej, obecnie ponad 3,6 miliona Hispanics mieszka w tej metropolii.
Liliana Porter przyjechała do Nowego Jorku w 1964 roku, wtedy mniejszość latynoska liczyła kilkaset tysięcy. Dekadę później ich populacja gwałtownie wzrosła i przekroczyła 1 mln, byli to przede wszystkim Portorykańczycy, Dominikańczycy i Meksykanie. W 1960 roku w Nowym Jorku mieszkało zaledwie niewiele ponad 8 500 osób pochodzenia argentyńskiego, według censusu z 2010 roku niewiele ponad 15 000 Argentyńczyków rezyduje w Wielkim Jabłku.
o swojej praktyce artystycznej
Comments